×

” Nowy Glik” może być nadzieją dla reprezentacji Polski, twierdzą eksperci

” Nowy Glik” może być nadzieją dla reprezentacji Polski, twierdzą eksperci

Michał Probierz aktualnie musi skoncentrować się na budowaniu zwycięskiego składu na mecz z Estonią oraz potencjalny finałowy baraż. Najlepiej rozpocząć od obrony.

Trener próbował już wiele różnych opcji, lecz nie miał jeszcze okazji przetestować Walukiewicza, który otrzymuje pochwały za swoje ostatnie występy. “La Gazetta dello Sport” chwaliła jego zaangażowanie w trudnym meczu Empoli z Juventusem na Allianz Stadium, który zakończył się remisem 1:1.

“Był niezwykle skoncentrowany” – ocenili dziennikarze będący w służbie najpopularniejszego dziennika sportowego we Włoszech. Wszystko wskazuje na to, że kariera tego młodego obrońcy wraca na właściwe tory, co powinno być sygnałem dla selekcjonera reprezentacji.

Jacek Bąk, były utalentowany środkowy obrońca kadry, komentując sytuację, powiedział: “Dobrze, że zaczyna wracać do formy. Już kiedyś widziałem w nim tę szybkość, mobilność.

Potrafi świetnie prowadzić piłkę. Różni ludzie z Francji także pytali mnie o niego, gdy jeszcze grał w Polsce.

Selekcjoner Probierz na pewno powinien zwrócić na niego uwagę.” W dalszej części Jacek Bąk komentuje: “Jesteśmy w poszukiwaniu stopera, który mógłby zarządzać defensywą kadry, której na ten moment nie mamy.

Trener Probierz szuka wszystkich opcji, wszystkiego co się rusza. W marcu będzie wielki sprawdzian, a piłkarze grający w klubach muszą udowodnić swoją wartość.

Walukiewicz również zrobił ten “półkroczek” w tym kierunku. Umie prowadzić piłkę, walczyć z rywalem 1 na 1, świetnie zabezpieczać oraz czytać grę.”

Selekcjoner Probierz pokazał już, że nie boi się nowych rozwiązań w defensywie, dając szansę młodemu Patrykowi Pedzie. Dlatego dlaczego stoper z Serie A nie mógłby iść w ślady piłkarza z Serie C?

Post Comment