Włosi krytykują decyzję Szymona Marciniaka, który rozgrzał ich do czerwoności.
Polak zdobywa dobre recenzje, ale zdarzają mu się błędy. W meczu rewanżowym między Romą a Milanem w Lidze Europy został posądzony o błąd.
Część włoskich mediów krytykuje Marciniaka za pokazanie czerwonej kartki piłkarzowi Romy. Pomimo to, rywalizacja układa się korzystnie dla Romy.
Pierwszy mecz wygrali 1:0, a w rewanżu od 22. minuty prowadzili już 2:0. Sytuacja mogła się wymknąć spod kontroli, gdyż Zeki Celik został ukarany czerwoną kartką, osłabiając swój zespół.
Niektórzy włoscy dziennikarze krytykują decyzję o czerwonej kartce dla Celika, uważając ją za przesadzoną. Inni chwalą Marciniaka za utrzymanie kontroli nad meczem.
Ostatecznie czerwona kartka nie zmieniła losów dwumeczu – Roma wygrała rewanż 2:1 i całą rywalizację 3:1. Zagra w półfinale z niepokonanym w tym sezonie Bayerem Leverkusen.
Post Comment