Nie żyje polskim piłkarz, który został trafiony piorunem w trakcie meczu. Potworne wideo
Wstrząsające wideo obiegło media społecznościowe w ostatnich godzinach. Nie żyje 34-letni piłkarz, który zmarł w tragicznych okolicznościach w Indonezji.
Jak informuje portal Voi.id do fatalnego wypadku doszło w mieście Bandung w sobotę, 10 lutego. Mężczyzna, który brał udział w towarzyskim meczu na stadionie Siliwangi, został trafiony przez piorun.
[Gdy Krzysztof Radzikowski i Sławomir Peszko spotkali się, to musiało się tak skończyć. Trafił go piorun w trakcie meczu 34-latek trafiony przez piorun stracił przytomność i momentalnie z pomocą ruszyli mu koledzy z boiska.
Piłkarz stracił przytomność i został przeniesiony bliżej bocznej linii boiska. Według portalu Suara.com, zawodnik miał poczerniałą i poparzoną klatkę piersiową.
Uderzenie pioruna miało także spalić jego buty. Mężczyzna został przewieziony karetką do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.
Indonezyjskie media nie ujawniają tożsamości ofiary. Według źródeł Disway.id, pogoda w trakcie meczu była pochmurna, ale na boisku było gorąco i nie padał tam deszcz.
Nic nie wskazywało na to, że może dojść do tak wielkiej tragedii. [Ogromna wpadka Barcelony!
Szalony mecz w La Liga.
Post Comment