×

Wspaniała gwiazda nie będzie obecna na finałach EURO 2024, jej brak będzie odczuwalny.

Wspaniała gwiazda nie będzie obecna na finałach EURO 2024, jej brak będzie odczuwalny.

W 60 godzin przed rozpoczęciem nowego sezonu LaLiga, golkiper Realu Madryt opuścił murawę treningowego boiska na noszach, ze łzami w oczach. Zdawał sobie sprawę z powagi urazu, jaki mu się przytrafił. Komunikat opublikowany przez klub rozwiał wszelkie wątpliwości. „Po badaniach naszego zawodnika zdiagnozowano u niego zerwanie więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie” – ogłosił Real.

Belgijski golkiper przez blisko dziewięć miesięcy dochodził do pełnej dyspozycji fizycznej i boiskowej. Teraz jest już gotowy do gry i niewykluczone, że fani zobaczą go w sobotniej ligowej potyczce „Królewskich” z Cadiz. Ukraiński bramkarz skapitulował dwukrotnie. Niektórzy obserwatorzy zauważali, że mógł zareagować lepiej przy trafieniu Leroya Sane.

Informacja o powrocie Courtoisa do pełni dyspozycji nie wywołała ekscytacji w sztabie szkoleniowym reprezentacji Belgii. Mimo jego powrotu do zdrowia, selekcjoner nie bierze go pod uwagę w kontekście niemieckiego turnieju. Nie jest tajemnicą, że Courtois – zdobywca „Złotych rękawic” dla najlepszego bramkarza mundialu 2018 – pozostaje w konflikcie z trenerem kadry. Kiedy w czerwcu 2023, z powodu kontuzji Kevina de Bruyne, trzeba było wskazać nowego kapitana Belgów w eliminacyjnym spotkaniu z Austrią, Tedesco przekazał opaskę Romelu Lukaku.

Urażony tym faktem bramkarz opuścił zgrupowanie drużyny narodowej, rezygnując z gry przeciwko Estonii. Kilka tygodni później przydarzyła mu się feralna kontuzja. W grudniu 2023 golkiper oznamił, że z powodu kontuzji kolana nie weźmie udziału w EURO. „Wszystko zostało już powiedziane na ten temat.

Nie chcę grać w ping-ponga. Jestem konsekwentny” – wyjaśnił Tedesco w rozmowie z niemieckimi mediami. Według selekcjonera, ogłaszając swoją decyzję pięć miesięcy temu, Courtois dał belgijskiemu sztabowi czas na odpowiednią selekcję zawodników. „Koncentrujemy się na piłkarzach, którzy są w pełni zdrowi” – podsumował szkoleniowiec.

Bramkarzowi pozostaje zatem przełknąć po raz kolejny gorzką reprezentacyjną pigułkę i skupić się na wyzwaniach klubowych. „Walka, charakter i remis – świetny punkt do zrobienia czegoś dobrego na Bernabeu! Cieszę się, że z wami jestem” – tak w mediach społecznościowych Courtois skomentował wynik wtorkowego półfinału w Monachium.

Post Comment