Iga Świątek o przyczynach porażki z Jeleną Rybakiną. Skoncentrowała się na jednym.
Iga Świątek nie zagrała po raz trzeci z rzędu w wielkim finale imprezy WTA500 w Stuttgarcie. Polka poniosła porażkę po trudnym tenisowym boju z Jeleną Rybakiną. Kazaszka wygrała 3:6, 6:4, 3:6 i zagra w niedzielę w wielkim finale z Ukrainką Martą Kostiuk. Marta Kostiuk wygrała drugie półfinałowe starcie z Marketą Vondrousovą 7:6, 6:2.
Po meczu Iga Świątek przyznała, że miała problem z jednym bardzo ważnym elementem tenisowego rzemiosła, a mianowicie z serwisem. Pojawił się problem z presją w trzecim secie, lecz przyczyną niewłaściwej gry była raczej w niej samej niż gdzieś poza nią. Świątek postanowla być bardziej konsekwentna i poprawić swoje umiejętności podczas decydujących momentów. Jelenie Rybakinie udało się wygrać czwarty mecz z Iga Świątek.
Rybakina to obecnie czwarta tenisistka rankingu, o najwyższej pozycji na trzecim miejscu, która miała problemy z urazami. Przed Iga Świątek jeszcze szansa na udział w dwóch dużych turniejach na kortach ziemnych, a mianowicie Roland Garros oraz imprezy rangi WTA1000 w Madrycie i Rzymie.
Post Comment