×

Ivica Vrdoljak o wstrząsie w Legii. Goncalo Feio ocenia tak, a Josue postrzega kapitana i hit z Rakowem [ROZMOWA SE]

Ivica Vrdoljak o wstrząsie w Legii. Goncalo Feio ocenia tak, a Josue postrzega kapitana i hit z Rakowem [ROZMOWA SE]

Jesienią był okresy, gdy można było to zrobić, bo zespół przegrał kilka meczów, nie strzelał goli. OK, ktoś zdecydował o zmianie teraz i ma do tego prawo. Feio znam z okresu, gdy grałem w Legii.

Był wtedy analitykiem. Robił to dobrze. Korzystał z tego zespół, korzystałem i ja.

Muszę przyznać, że te analizy i wskazówki bardzo mi pomagały. Wykorzystywałem je dla siebie. W każdym razie ja mu życzę dobrze.

Tłumaczył, jak jego zespół będzie grał, że będzie posiadał piłkę i mnie się taki pomysł podoba. Niech wyciśnie z Legii maksa. Mówił też o błędach, które popełnił.

Czyli wynika z tego, że wyciąga wnioski, że uczy się na błędach. Naprawdę, ma o co walczyć z Legią. Nie lubi przegrywać.

Podobnie jak trener Feio. Tutaj nie widzę problemu. Jeśli klub sprowadzi 2-3 wartościowych piłkarzy, to Josue powinien zostać.

On potrzebuje kozaków wokół siebie, takich graczy jak kiedyś Radović, Vadis czy Guilherme. Teraz Legia jest od niego uzależniona i nie ma innego pomysłu. Każda akcja idzie przez niego, o wszystkim decyduje.

To jest inteligentny piłkarz, ze świetną lewą nogą. Dogra piłkę tak, jak nikt inny. Jednak potrzebuje partnerów do grania.

[Goncalo Feio po pierwszych zajęciach w Legii.Tutaj nie widzę problemu. Jeśli klub sprowadzi 2-3 wartościowych piłkarzy, to Josue powinien zostać. On potrzebuje kozaków wokół siebie, takich graczy jak kiedyś Radović, Vadis czy Guilherme.

Teraz Legia jest od niego uzależniona i nie ma innego pomysłu. Każda akcja idzie przez niego, o wszystkim decyduje. To jest inteligentny piłkarz, ze świetną lewą nogą.

Dogra piłkę tak, jak nikt inny. Jednak potrzebuje partnerów do grania. A co dalej z Josue w Legii?

Wystarczy wygrywać, a inni przecież też będą gubić punkty. Dopóki gramy, wierzę w tytuł. Ważne jest podejście.

Trzeba mierzyć wysoko, a nie mówić, że walczysz o TOP 3. Bo w końcu wszystko ci ucieknie i zostaniesz z niczym. Pankov wydawał się bezbłędny, chwaliłem go siedząc na trybunach.

Naprawdę grał super. Zdziwiłem się, że został zmieniony, ale okazało się sam oto poprosił. Gual świetny gol, błysnął kilka razy na te swoje zwodziki.

Widać, że Morishita to ambitny chłopak. Biegał, szarpał, walczył. Będzie jeszcze lepszy.

A i tak najwięcej zależało od Josue. Trzęsienie w Legii przyniesie efekt, a co w sprawie przyszłości Josue?

Post Comment