Mocne oskarżenia rolniczki z Podlasia pod adresem Kołodziejczaka: “Do głowy mi nie przyszło, że może mnie coś takiego spotkać” – wiadomości, polityka, sport” rewrited as “Silne oskarżenia rolniczki z Podlasia wobec Kołodziejczaka: “Nawet mi nie przyszło do głowy, że coś takiego może mi się przydarzyć” – wiadomości, polityka, sport

Pani Julita Olszewska, rolniczka z Podlasia i TikTokerka, opublikowała niedawno krótki film zapowiadający strajk, który był bardzo krytyczny wobec pewnej sprawy. Nagranie szybko zdobyło popularność – w ciągu tygodnia obejrzało je ponad 700 tysięcy osób.

Niedługo po tym zdarzeniu na jej posesję wjechali niespodziewanie dwaj mężczyźni, przedstawiający się jako rolnicy z Siemiatycz, z Agrounii, „od Michała”. Chcieli rozmawiać z Julitą na temat tego filmu i żądali jego usunięcia.

Jedna z tych osób nawet powiedziała jej, że nie ma prawa wypowiadać się o ministrze Kołodziejczaku. Julita, przerażona tą wizytą, wezwała policję.

Wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak, później skontaktował się z Julitą, najpierw mówiąc, że nie wiedział o całym incydencie, a następnie grożąc jej pozwem. Julita liczyła, że ostatecznie ją przeprosi, lecz tak się nie stało.

Publicznie wyraziła swoje zdanie na temat całej sytuacji, wyjaśniając, że poczuła się zastraszona. W odpowiedzi na te wydarzenia, wiceminister Kołodziejczak zaprzeczył wysłaniu kogokolwiek do Julity oraz stwierdził, że rozmowa z nią miała inny przebieg niż ten opisany przez Julitę.

Zapewnił również, że nie ma zamiaru grozić ludziom pozwami, którzy negatywnie się o nim wypowiadają. W tej całość insynuacji i kontrargumentów, Julita zachęca, aby prawdę określił sąd.