Wideo z Ewą Swobodą budzi duże kontrowersje po jego opublikowaniu w internecie. Porównano ją do znanej aktorki filmów dla dorosłych.

Jedno nagranie wywołało poruszenie w środowisku sportowym. Ewa Swoboda udanie rozpoczęła rok olimpijski, prezentując wysoką formę również podczas swoich pierwszych halowych startów.

Jej imponujący wynik 7,04 s na 60 m zapewnił jej prowadzenie na światowych listach. W kolejnym występie w Toruniu, Swoboda jeszcze szybciej pokonała tę trasę, osiągając czas 7,01 s. Ten występ wzniecił emocje zarówno wśród kibiców, jak i obserwatorów międzynarodowych.

Istotnym aspektem tego sukcesu było również fakt, że podczas tego biegu aktualizowała rekord mityngu. Mimo tego osiągnięcia, uwaga skupiła się nagle na tatuażach sportowej gwiazdy.

Ten temat wypłynął wśród licznych komentarzy i ocen w mediach społecznościowych po udanym występie Swobody. Jeden z komentarzy zasygnalizował brak zrozumienia dla koncentrowania się na tym wizerunku zamiast na osiągnięciach sportowych.

Inny z kolei, z kąśliwym podtekstem, porównywał Swobodę do znanej aktorki filmów dla dorosłych. Ta niefortunna kwestia wywołała spore poruszenie, kontrastując z głównym osiągnięciem sportowym Ewy Swobody.